Dzisiaj inspiracja jesienna i kasztanowa. Bardzo lubię smak kasztanów i bardzo żałuję, że u nas to trochę deficytowy towar. Co prawda jadłam je tylko w wersji prażonej, ale mam ochotę na więcej .... takie spaghetti na przykład :-)
Zdjęcia: Mikkel Vang
Zdjęcia: Mikkel Vang
6 komentarzy:
Wygląda to pięknie i smakowicie. Nie jadłam jeszcze kasztanów. Jestem bardzo ciekawa jaki mają smak. Pozdrawiam.
Witaj,o tak,ten smak jest cudowny. Mam szczescie, ze mieszkam w Niemczech, wiec kazdej jesieni przygotowuje je na rozne sposoby, poprostu pychota. Pozdrawiam cieplutko:)
Smaczna opowieść kasztanowa , narobiłaś mi smaka!.
Pozdrawiam cieplutko.
ależ piękne, słoneczne zdjęcia! przez chwilę poczułam się jak na południu włoch :)
_______
www.klimatycznywroclaw.blox.pl
no cudnie u Ciebie
i wszystko tu TWoje?? zdjecia? miejsca ?
wspaniale
dodaje blog do obserwowanych
pozdrawiam
I ja bym z chęcią spróbowała tego spagetti...
Prześlij komentarz