Cały tydzień nie miałam czasu odezwać się na blogu, więc dziś nadrabiam ;-)
Pewnie już wiecie o mojej słabości do wikliny, trawy morskiej i innych plecionek ....
Tak więc dziś w tym klimacie, kilka inspiracji z Pottery barn.



















Pewnie już wiecie o mojej słabości do wikliny, trawy morskiej i innych plecionek ....
Tak więc dziś w tym klimacie, kilka inspiracji z Pottery barn.
Rogówka moich marzeń. Uwielbiam taki złoty, miodowy odcień trawy morskiej ...
Ładna ta kompozycja z mchem na stole ...
I na koniec mistrzostwo w stylizacji. Czyli lampa i dynia w najpiękniejszym zestawieniu jakie widziałam :-D
