W poprzednim wcieleniu mieszkałam chyba gdzieś na południu Europy, bowiem tamte strony są bliskie memu sercu jak żadne inne (nie żebym patriotką nie była ;-)) I w ten właśnie sposób dziś inspirujemy się greckimi klimatami. Po cichu Wam powiem, że mam nadzieję spędzić kilka chwil w miejscu z pierwszej fotografii na tegorocznych wakacjach ... A jak wyjdzie zobaczymy ;-)
foto MarcelGermain
