środa, 19 listopada 2008

Trudne początki ;-)

Myślę i myślę co by tu napisać w moim pierwszym poście i nic mi mądrego nie przychodzi do głowy.... znaczy przychodzi, ale aż za dużo i nie wiem czy mądrego ;-)
Jako, że ma być o wnętrzach, chyba powinnam napisać co mnie inspiruje i zachwyca, i wyjaśnić dlaczego mój blog jest waniliowy ;-)
Otóż owa wanilia kojarzy mi się z wszystkim tym z czym powinien kojarzyć się dom: ciepłem, przytulnością, zapachem świeżo upieczonego ciasta, rodzinną atmosferą. Chciałabym aby mój wymarzony dom był właśnie taki. Na razie jednak znajduje się on jedynie w mojej wyobraźni, gdzieś pomiędzy Prowansją a Skandynawią.
W tym właśnie miejscu chciałabym pokazać wszystko co będzie do niego idealnie pasować i ową waniliową atmosferę stwarzać ;-)
A jaki jest mój styl? Najbardziej podoba mi się eklektyzm, mieszanka stylu skandynawskiego, country i dobrze pojętej nowoczesności. A czy spodoba się komuś jeszcze? Zobaczymy....
Dość już smęcenia jak na pierwszy post. Wrzucam kilka inspiracji na zachętę :-)

















Powyższe zdjęcia pochodzą z małego sklepiku Idémakeriet w Szwecji, w miejscowości Sjöbo. Warto zajrzeć też na blog jego właścicielek. Autorką powyższych zdjęć jest Minna, właścicielka jednego z moich ulubionych blogów.