W końcu i na moim blogu troszkę świąt w wersji obrazkowej :-) Wszyscy coś świątecznego już tworzą i pokazują, a ja zacznę od końca, efektu finalnego, czyli choinek :-)
Zachwyciłam się tą bombką :-)
Ta "pokojowa" choinka chyba najbardziej mi się podoba :-)
Te bombki też są fantastyczne, wyglądają jak te sprzed 30 lat :-)
I ten pokój tez mi się bardzo podoba, trochę jak w lesie ... ;-)
I jeszcze wymarzony stół wigilijny ...
Świeczka sowa mnie rozbroiła :-)
Tak samo jak i te szyszkowo-patyczkowe zwierzaki :-)
Zdjęcia z Pottery Barn
6 komentarzy:
piękne wnętrza :)
w takich o dobrą aranżację świąteczną dużo łatwiej a prawdziwą czarodziejką trzeba być żeby przeistoczyć swe ciasne mieszkanie z lat siedemdziesią w bajkową świąteczną krainę
no to do dzieła ! jest z czego czerpać inspirację oj jest :)
same cuda i cudeńka .....
piękna ta bombka i choinka z ''pacyfkami''...
pozdrawiam.
No i masz... cały czas dzielnie opierałam się wszystkiemu co świateczne, przymykałam oko, omijałam, zamykałam oczy i nieźle mi szło, ale Twój post zburzył mój spokój. Ja chcę święta!!...ehhh a najbadziej chyba leśny pokój.. :)
uwielbiam święta
dekorowanie domu, niezwykły nastrój, aromat pomarańczy i goździków pomieszany z zapachem świerku, mmmm...
słodki ten ptaszek z szyszki i patyczków ;)
choinki mają to do siebie, że chce się przy nich siedzieć wraz z rodziną. nigdzie sie wtedy nie pędzi, nie goni...
___
www.klimatycznywroclaw.blox.pl
Dziękuję kochane! Mi tez już marzą się świętach, choć przygotowania jeszcze w czarnym lesie niestety.
Niebieska - masz niestety rację - im piękniejsze wnętrze tym łatwiej je udekorować. Ale ile satysfakcji da przystrojenie tego małego, własnego ... :-)
Małgosiu - popieram :-)
Lilu Lilu -ciesze się że mój post wzbudził takie emocje :-) I zapraszam ponownie !
Jolu - aż mi zapachniało :-)
Agnieszko - ja żałuję tylko, że moje święta ograniczone są przez dni kiedy trzeba iść do pracy. Chciałabym żeby trwały 2 tygodnie, jak wtedy kiedy chodziło się do szkoły.
Pozdrowionka
Ewa
Prześlij komentarz