poniedziałek, 23 lutego 2009

misz masz

Opuściłam się nieco w blogowaniu, oj opuściłam .... Ale tak ładnie było u nas w weekend, że nie miałam sumienia odmówić Mikołajkowi przedługaśnego spaceru. Aż się rwał na dwór po tej nieszczęsnej chorobie, więc ostatnie 2 dni spędziłam na sankach. Trzeba korzystać z resztek zimy ... Choć osobiście z utęsknieniem czekam na wiosnę, to niewątpliwie dla mojego synka atrakcyjniesza jest ta mroźna pora roku ... śnieg, lód, sople i bałwany to jego żywioł. Tak więc po dwudniowym przewalaniu się po śniegu ... wróciłam.
Dziś niezbyt długa inspiracyjka, taki trochę misz masz (kuchnia, sypialnie, jadalnia...), z rodzimego urządzamy.pl



Od kiedy zobaczyłam tą szafę w gazecie ... zachorowałam. Muszę taką spreparować ... Tylko jak?
Muszę chyba się udać na szybki kurs do Ity, mistrzyni gatunku ;-)



Kuchnia cudowna!








2 komentarze:

Ita pisze...

Oj ,te Twoje inspiracje ! A szafę rzeczywiście można w prosty sposób przemalować i osiągnąć taki efekt. Jak by co ,do usług jestem. He he he ....Ty mnie nie przezywaj!

Ewa pisze...

Oj Ito ja Cię nie przezywam :-) Ja naprawdę tak uważam!!!