czwartek, 11 grudnia 2008

taka tam świateczna krzątanina ... ;-)

Dzisiejszy dzień był pełen spraw do załatwienia, których już nie można odkładać, zakupów, które trzeba zrobić i czynności koniecznych do wykonania ;-) Jak się więc domyślacie jestem padnięta :-) Wśród tej całej krzątaniny, udało mi się umyć okna i ozdobić je nieco. I to tyle z upiększania. Co gorsze jutrzejszy dzień zapowiada się tak samo. Czarno widzę to moje dekorowanie .... jednak cały czas mam je na myśli, czego świadectwem są dzisiejsze zakupy:





Pierwsza gwiazdka z pobliskiej kwiaciarni (9,9zł), a druga z Jysk-a (chyba za 3,5zł). W każdym razie obie śliczne, z tym, że pierwsza metalowa :-)
Wrzucam jeszcze czerwono-złote choinki dla

3 komentarze:

Unknown pisze...

Gwiazdki urocze!Udany świąteczny zakup :)
Zapraszam do mnie,czeka Cię niespodzianka!
Pozdrawiam

Unknown pisze...

Witaj! Dzięki Pauli trafiłam na Twojego bloga. Miło tu. Będę wpadać częściej.

Ewa pisze...

Paula już lecę patrzeć :-)
Conchita a ja właśnie odkryłam Twój blog. Też będę zaglądać :-)