Dziś pochwalę się moim najświeższym nabytkiem do waniliowego domku. Zakupiłam śliczną filiżankę, o naprawdę pięknych kształtach i fakturze. Filiżanka z nazwy tylko jest filiżanką, albowiem ma pojemność całkiem dużego kubka. Były jeszcze 3 inne rodzaje z tej serii, różniące się zdobieniami, ale niestety cena (25zł/szt.) uniemożliwiła mi kupienie wszystkich. Cieszę się strasznie z tej jednej i zapewniam, że wypita w niej czekolada smakowała naprawdę wyjątkowo.
Oto moje cudo:
Oto moje cudo:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz