A ja dziś znów trochę na zielono. Zimowa pogoda już mi się znudziła i tak mi tęskno do kwiatów, zielonej trawki, wiosennych kolorów ... Ale cóż , trzeba dać sobie na wstrzymanie :-)
Brnę dziś rano przez śniegi i zaspy do pracy, przedzieram się przez zalodzony parking, aż tu nagle moim oczom ukazuje się tabliczka "sklep Polski len". Zrobiłam wielkie oczy , bowiem porządnego sklepu z lnem już od dawna szukałam. Nie wiem tylko jakim cudem nie zauważyłam go wcześniej. Chadzam tędy codziennie a nigdy go nie widziałam. Cieszę się jednak niezmiernie z mojego dzisiejszego odkrycia i jutro idę na rekonesans. Szkoda, że w moim portfelu hula wiatr, nie mniejszy niż na dworze ;-) A dziś kilka fotek oranżerii, ogrodów zimowych czy jak kto woli pomieszczeń z dużymi oknami ;-)
Poniższe 2 zdjęcia piękne, bardzo piękne ... mój styl
Na dziś w końcu jakieś wnętrza, bez moich specjalnych wywodów i przemyśleń ;-D Domek ze Sköna hem. Jasny, prosty, dość nowoczesny. Podoba mi się taka kolorystyka. Przede wszystkim lubię połączenie drewna i bieli ...
Podobają mi się takie lekkie schody bez podstopni, barierek, itp ... No ale przy dziecku można sobie raczej pomarzyć ;-)
Oj mało czasu w tym tygodniu na cokolwiek. I jeszcze ta pogoda ... Gdzie się podziało słońce??? Właśnie w najlepsze sypie śnieg .... Dziś tylko krótka inspiracyjka na taką leśną, wiosenną zieloną łazienkę.
Wiosnę dziś poczułam i to jak. Ćwierkanie ptaszków za oknem rano, przebłyski słoneczka i jakiś taki wiosenny zapach w powietrzu ... nakręciły mnie bardzo pozytywnie. A więc trochę zieleni we wnętrzach. Lubię taki żywy zielony kolor, co zresztą widać po ścianach w moim domu :-)