Dziś bardziej popołudniowa herbatka przy kartach, niż niedzielny obiad; ale słodkie i urocze. Przecież nie tylko panowie lubią hazard ;-P
niedziela, 22 kwietnia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Poczułam się zaproszona:)
Rewelacja:)
nie widać mojego uśmiechu, czyli jestem negatywem kota z Cheshire-pasuję tu jak ulała:)
Te karty to chyba tylko pretekst do zjedzenia tych słodkości ;)
fajny pomysł na aranżację stołu:)
Klimat Alicji kocham, zdjęcia cudne, że brak słów, a te karafki "drink me"...a ten herbaciany dzban z angielskimi różami... ach! och! i omg!:)
Pozdrowionka!
Prześlij komentarz