W duchu prostoty, dom ze Szwecji :-)
Zdjęcia: IKEA
A jeśli macie ochotę na rozpoczęcie roku jakimś cukierasem to zapiszcie się na candy u Justyny.
poniedziałek, 2 stycznia 2012
bright, new ... Year
Jak tam moi drodzy w Nowym Roku? Wszyscy pełni zapału i energii? A może macie jakieś postanowienia noworoczne? Jeśli macie to podajcie w komentarzach. Za to, które się najbardziej spodoba 'komisji", będzie nagroda niespodzianka (proszę jednak o adres do wysyłki w PL). Namyślcie się tak do niedzieli 08.01.
W duchu prostoty, dom ze Szwecji :-)
W duchu prostoty, dom ze Szwecji :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
9 komentarzy:
HIHIHI..KAŻDA Z NAS MA POSTANOWIENIA...A TO ŻEBY NIE PRZYTYC,A TO ,ŻEBY SCHUDNĄĆ....NIE JESTEM I JA WOLNA OD TAKICH MARZEŃ:))))...ALE TAK PO PRAWDZIE ...MOJE COROCZNE POSTANOWIENIE-MÓC NA KONIEC ROKU STANĄĆ W LUSTRZE...MOŻE TROCHĘ SZERSZYM...CÓŻ BĄDŹMY REALISTAMI...I PUŚCIĆ DO SIEBIE OKO I Z CZYSTYM SUMIENIEM,NIE WSTYDZIĆ SIĘ POPRZEDNIEGO-WKROCZYĆ MNIEJ LUB BARDZIEJ OCIĘŻAŁYM KROKIEM -ALE PEŁNYM SZCZĘŚCIA I WIARY W DOBRE CZŁOWIEKI W NASTEPNY!!!!POZDRAWIAM
a ja mam postanowienie o dekorowaniu domu zgodnie z porą roku i już :)
Ja też co roku mam całą furę postanowień, a i tak na koniec roku stwierdzam, że jestem coraz bardziej zgryźliwa i kąśliwa i szersza(co prawda to prawda):-) A więc na ten rok postanowienie prozaiczne: żadnych postanowień (!). Niech życie toczy się swoim rytmem, bez narzucania i rozczarowań:-) Mam marzenia i chciałbym je spełnić, ale do tego ja sama muszę być spokojniejsza:-)
moje wymarzone mieszkanko:)
Zachować pogodę ducha pomimo zderzenia z prozą rzeczywistości w postaci komentarza blogowego "WYBACZ ALE JESTEŚ STRASZNIE NACHALNA Z TYMI TORBICHAMI"i to w chwili , gdy z wypiekami na twarzy widząc "1 komentarz" klikasz jak szalona,żeby sprawdzić KOMU może twoje rękodzieło się podoba. No i nauczyć się lepiej szyć,żeby torbichy zmieniły się w torebeczki:)
Ewo.Witaj w Nowym Roku.
Chciałabym jak dziś.
Usiąść i móc spokojnie poczytać, pooglądać, odezwć się.
Jeszcze nic mnie nie goni, jeszcze spokojnie.
Więcej czasu postanawiam ukraść z tarczy zegara.
a ja bez postanowień ;) żeby się nie stresować jak się ich nie zrealizuje!
wszystkiego dobrego na każdy kolejny dzień właśnie rozpoczętego roku
uwielbiam ten dom!
i tyle w tym temacie:)
choróbcia - to ja chyba nie zasługuję na cukierasa bo nie mam żadnych postanowień - za to całe mnóstwo marzeń!!!:-)
Prześlij komentarz