Chyba można się już zacząć cieszyć świętami ... Została (jak dla mnie) najprzyjemniejsza część obowiązków czyli gotowanie i dekorowanie ... można już trochę zwolnić i nastroić się świątecznie .... może przy kawie z cynamonem i czekoladowych ciasteczkach?
2 komentarze:
Wyobraziłam sobie, jak w te złote bombki wpadają moje rozpędzone w zabawie psy ;-))))
Ale wygląda to wszystko pięknie!
Wyobraziłam sobie, jak w te złote bombki wpadają moje rozpędzone w zabawie psy ;-))))
Ale wygląda to wszystko pięknie!
Prześlij komentarz