środa, 17 lutego 2010

jak u babci ...

Na dziś szwedzkie mieszkanko, które kojarzy mi się z domem mojej babci. Pełne klimatycznych drobiazgów z różnych epok, ciepłe i przytulne. Wręcz czuję zapach drożdżowca ;-D















Zdjęcia - Sköna hem




4 komentarze:

li. pisze...

Ty to potrafisz cuda wyszukać.Mogę zadać jakiś temat na następny post?

aagaa pisze...

Naprawdę piękne wnętrza.Faktycznie,jak u Babci

Agnieszka pisze...

Przecudownie, sielsko, wprost jak u babci, ja też już biegnę piec bułeczki drożdżowe z wiśniami:)
Piękny blog!
Pozdrawiam ciepło:)

Ewa pisze...

Dzięki dziewczyny!
Li oczywiście że możesz, ale czy sprostam .... ;-D
Filoarte ślinka mi pociekła na myśl o Twoich bułeczkach
Pozdrawiam
Ewa