Zawsze podobały mi się obrazki i biżuteria z profilami kobiet. Pamiętam, że moja babcia miała taką piękną starą broszkę z głową kobiety z masy perłowej. Przez całe dzieciństwo uważałam, że jest największym skarbem jaki posiada moja babunia. Zresztą ona sama też ją lubiła. Często ją czyściła i opowiadała wtedy o dniu, w którym dostała ją od dziadka ... Broszka niestety gdzieś zaginęła, ale sentyment pozostał. Ta zawieszka na zdjęciu poniżej bardzo mi się podoba.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarzy:
Piękne i fascynujące. Niby taki prosty kształt i forma, a taki piękny i ciekawy efekt. Zawieszka bardzo oryginalna, ale jaka piękna w swojej prostocie. Widziałam kilka razy na naszym targu staroci zawieszki tego typu. Następnym razem zatrzymam się na dłużej przy takim stoisku i dokładnie im przyjrzę. Właśnie wpadłam na pewien pomysł. Jak go wcielę w życie to się pochwalę. Tymczasem pozdrawiam i życzę miłej niedzieli ;-)
Och, Ewo, też bardzo lubię te motywy w dekoratorstwie. dziś już trochę zapomniana, a 100 i więcej lat temu szalenie modna sztuka zwana "silhouettes" - wycinanek z czarnego papieru rzuconych na białe tło niczym cień. Może wreszcie wróci do łask, bo coś nie może się przebić - widziałam jakiś czas temu w galerii kolekcję przedmiotów z takimi motywami, ale chyba nie cieszyła się szczególnym zainteresowaniem. Ja kiedyś znalazłam - kilka lat temu - dwa obrazki, przeszklone, w ramkach... w reklamówce porzuconej na trawie w parku. Zdjęcia nawet zamieściłam u siebie, gdzieś w maju... Te obrazki wygrzebane przez Ciebie bardzo ładne i ciekawie skomponowane :) Pozdrawiam porannoniedzielnie, Paulina
Alez inspiracje!!!!! Już od dawna myślę o uwiecznieniu mojej rodzinki w taki sposób:-) Jakoś nie mogę sie za to zabrać, choć poczyniłam pierwsze kroki-zakupiłam ramki odpowiednie.
rewelacyjne aranżacje! bardzo inspirujące zdjęcia!
ja osobiście też mam wielką słabość do motywów twarzy... pewnie stąd taki a nie inny tatuaż i masa koszulek / reprodukcji obrazów / etc z takim motywem...
pozdrawiam!
Ciekawe inspiracje, ale musze przyznac ze najbardziej wpdlo mi w oko to czarne krzeslo z ostatniego zdjecia;), swietne.
Pozdrawiam serdecznie.
Nic mnie tak nie cieszy jak Wasze komentarze. Tak więc dziś jestem przeszczęśliwa, że Wam się podobało. Małgorzato z niecierpliwością czekam na Twoje dzieło. A Twoje zdobyczne obrazki Paulinko oczywiście podziwiałam :-)
Li podsunęłaś mi świetny pomysł z uwiecznieniem rodzinki w ten sposób :-) Tyle tylko, że mój profil nie będzie tak idealny, ale co tam ....
Prześlij komentarz