poniedziałek, 16 listopada 2009

Na ziołowo, na zielono ...

Dziś u mnie dość aromatycznie i ziołowo. Uwielbiam dodawać zioła i to w zastraszających ilościach do wszystkiego. Nie wyobrażam sobie pomidorów bez bazylii, pieczonych ziemniaczków bez majeranku, czy jajecznicy bez szczypiorku.... no i jeszcze wręcz ubóstwiam miętę. Chyba najbardziej w Mojito ;-)
Wszelkie zielska królują w mojej kuchni. Nawet moje dziecię wyszkoliłam w piciu pokrzywy :-)
Czy Wy też macie taką obsesję ?















Zdjęcia z Wohn idee